Jak Ryszard Mach zrobił sobie reklamę za pieniądze gminy-część 1

W wydanej na 100 lecie Zawiercia publikacji pod nazwą  „Prezydenci i radni Zawiercia” zawarte są informacje niepełne, nierzetelne, przekłamujące rzeczywistość. Książka została przekazana do bibliotek, również szkolnych. W moim przekonaniu w takiej formie nie może to być źródło wiarygodnych informacji o historii naszego miasta. Chodzi mi o to co w publikacji zostało napisane, lub sam o sobie napisał Ryszard Mach. Zataił on wszystko co dotyczyło jego działalności przed 1994. Również narcystyczna forma przedstawionych tam informacji jest dla mnie nie do przyjęcia.

Historii naszego miasta nie można traktować wybiórczo, wybielać działań, wyolbrzymiać i wymyślać  zasługi. Jeżeli wymienia się, najdłuższą w książce, listę odznaczeń, nagród, wyróżnień, to trzeba mieć również odwagę napisać o tym kim się było i co się robiło przed rokiem 1994, oraz o swoich porażkach, których moim zdaniem było więcej niż sukcesów.

Dlaczego np. pan Imielski czy Pan Górny nie mieli problemów, żeby napisać o swojej działalności i pełnionych funkcjach w strukturach PZPR, przecież to żaden wstyd, to nasza historia do której powinniśmy odnosić się z szacunkiem. Jeżeli ktoś ją świadomie  zataja na szacunek nie zasługuje.

To właśnie Ryszard Mach przez ponad 20 lat funkcjonował w samorządzie na kluczowych w naszym mieście stanowiskach i w dużej mierze odpowiada za to w jakiej kondycji jest dzisiaj Zawiercie. Dlaczego nie wspomniał o tym ze miasto przez niego zostało zadłużone, dlaczego nie napisał, że to on jako starosta był odpowiedzialny za to w jakim stanie jest dzisiaj Szpital Powiatowy w Zawierciu, dlaczego nie napisał o tym, że jest odpowiedzialny za sytuację na rynku pracy w naszym mieście, dlaczego nie wspomniał o tym, ze został zatrzymany w 2014 roku pod zarzutami korupcji.

To jak przedstawił swoją działalność samorządową Ryszard Mach należy taktować, jako epikę, czyli rodzaj gatunku literackiego, w którym narrator powołuje do życia cały świat przedstawiony utworu, fikcyjną rzeczywistość, w której się porusza, żeby nie nazwać  tego fantastyką. Tym samym nie może to być źródło informacji dla przyszłych pokoleń Zawiercian. Jeżeli Ryszard Mach chciał napisać o sobie peany pochwalne ukrywając niewygodne dla siebie fakty to powinien zrobić to za własne pieniądze i pod własnym nazwiskiem. W związku z tym na wrześniowej sesji zwróciłam się do Pana Prezydenta Witolda Grima z apelem o natychmiastowe wycofanie wszystkich egzemplarzy tej publikacji z miejsc, gdzie zostały one przez miasto przekazane, oraz o napisanie sprostowania do informacji dotyczącej Ryszarda Macha, która zostanie umieszczona na strona urzędu miejskiego. Poprosiłam również o  przedstawienie na piśmie ile gmina Zawiercie zapłaciła za tą publikację, ile egzemplarzy zostało wydrukowanych, oraz kto odpowiadał za treści w niej zawarte. Kiedy te informację otrzymam natychmiast je opublikuję.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Moim zdaniem. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.