W dniu 24.03.2014 r. na podstawie dostępu do informacji publicznej zwróciłam się do prezydenta Macha o udostępnienie mi warunkowej umowy sprzedaży dotyczącej działek nr 1/15 i 1/19 km. 54 położonych przy ul. Paderewskiego w Zawierciu, dla których Prezydent nie skorzystał z prawa pierwokupu. Chodzi o tereny za stacją BP po ZAFAMIE. Niestety Prezydent nie po raz pierwszy nie udzielił mi informacji na mój wniosek. Być może chciał jak najdłużej utrzymać w tajemnicy w stosunku do KOGO nie skorzystał z prawa pierwokupu użytkowania wieczystego. Przypomnę, że dla terenów wzdłuż całej Leśnej Prezydent Ryszard Mach zmienia Plan Zagospodarowania Przestrzennego, po jego zatwierdzeniu przez Radę Miejską, co stanie się jeszcze w tej kadencji, będzie można tam budować, między innymi, obiekty powyżej 2000 m2. Wszystko zostało doskonale skoordynowane w czasie. Kaufland kupił działkę dopiero wtedy, kiedy Mach uchwalił zmianę planu. Poniżej print scrin z aktualnej księgi wieczystej dotyczącej tego terenu:
Zawsze uważałam, że umieszczanie dużych sklepów spożywczych w centrum miasta to pomyłka, w cywilizowanym świecie broni się drobnego handlu, bo to właśnie Ci drobni przedsiębiorcy płacą podatki, z który składa się budżet naszego miasta. Czy Kaufland, Biedronka czy Lidl płacą podatki do kasy naszego miasta? Nie! Ile osób straci pracę, jeżeli w centrum miasta powstanie kolejny duży sklep spożywczy? Jak sobie Mach wyobraża skomunikowanie tego terenu, przecież już teraz trudno tamtędy przejechać. Uważam również, że mało prawdopodobne w tej sytuacji jest powstanie galerii handlowej między Zawierciem a Porębą, bo jaki inwestor spożywczy zgodzi się konkurować z potężnym sklepem w centrum miasta. Wreszcie nie kupując tej działki straciliśmy możliwość stworzenia centrum miasta, którego w Zawierciu tak bardzo brakuje. Nie mam nic przeciwko konkurencji, a mieszkańcy powinni mieć wybór. Wszystko to jednak powinno odbywać się uczciwie biorąc pod uwagę interesy wszystkich mieszkańców, a nie prywatne układy i korzyści rządzących.