Moje starania o dostęp do relacji z sesji nie przyniosły efektów. Fragment relacji na facebooku rozpowszechnia osoba która sesje nagrywała, za nasze pieniądze. Również radny Jarosław Chłosta bardzo stara się, żeby zobaczyło ją jak najwięcej jego znajomych. Gdzie tu moralność, gdzie zasady, gdzie uczciwość wobec mieszkańców? Dlaczego do tej pory nie ma całej relacji z sesji na stronie miejskiej? Dlaczego nie udostępniono mi nagrania audio z sesji? Te i wiele innych pytań zamierzam zadać podczas kolejnych obrad, nie wiem tylko czy będzie miał kto na nie odpowiedzieć. Nie zleciliśmy nagrywania sesji, ponieważ miasto podpisało umowę na jej rejestrowanie, a wówczas nagranie staje się dokumentem urzędowym i należy do nas wszystkich, nie przyszło mi do głowy, że będziemy mieć trudności z dostępem do niego, jednak jak widać przed referendum wszystkie chwyty są dozwolone. Dostępny fragment dotyczy wystąpienia posła PiotraV an DerCoghena. Nie chciałabym odnosić się do samej treści wygłaszanych przez posła opinii. Z większością się nie zgadzam, ale rozumiem, że każdy ma prawo do swojego zdania. Dlaczego jednak pan poseł, zabierający głos jako osoba prywatna, postanowił wygłosić je na sesji? Oficjalne stanowisko Platformy Obywatelskiej w sprawie referendum nie jest w żaden sposób tożsame ze stanowiskiem Pana Posła. Co miały na celu te zabiegi. Myślę, że o to trzeba zapytać pana Prezydenta Macha. Niech wyjaśni mieszkańcom, co ma do ukrycia, lub czego się boi nie publikując całej relacji z sesji.
Pismo w sprawie udostępnienia relacji z sesji i odpowiedź na nie.
